W końcu odezwał się Nihil.
-Jestem wyczerpany długą drogą, Aiko. Może daj mi chwilę odpocząć, to niedługo się z tobą pościgam, w porządku?
Offline
Nihil zastanowił się.
-Wiesz, Aiko, chętnie bym u ciebie odpoczął, ale musiałbym wtedy mocno nadłożyć drogi...
Aiko, nie rób sobie zbyt silnej postaci, dopiero zaczynamy rozgrywkę... Uznajmy, że Cait Sith nie może od samego wstępu poskramiać tak sobie zwierząt. Ok?
Offline
Nad wróżkami przelatywał szarowłosy Spriggan. Zauważywszy ich obniżył lot i wylądował.
-Cześć - przywitał się - Co tu robicie?
Offline
-A ty? - spytał Nihil - To chyba nie przypadek, że tu jesteś - zauważył - Każdy przybył tu w innym celu. Nie wątpię, iż ty również.
Offline
Vayae prychnęła, lekko zirytowana.
-Więcej ras się tu nie mogło zebrać? - burknęła, chociaż widać było, że ją to bawi. - To cud, że jeszcze się nawzajem nie pozabijaliśmy.
Offline